Okładka książki, na którą składa się zbiór opowiadań byłego więźnia pierwszego transportu do Auschwitz.

To tytuł najnowszej publikacji Muzeum Auschwitz. Jej autorem jest Roman Trojanowski, ocalały, jeden z 728 więźniów pierwszego transportu Polaków do niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz deportowanych z Tarnowa 14 czerwca 1940 r.

Roman Trojanowski urodził w 1922 r. w Żydaczowie (wówczas polskie miasto, obecnie ukraińskie). Aresztowany przez gestapo w Jarosławiu, 14 czerwca 1940 r. został deportowany do obozu Auschwitz. Otrzymał numer 44. Najpierw był zatrudniony w komandach pracujących pod gołym niebem (Abbruchkommando – rozbiórka domów mieszkalnych oraz Industriehof – magazyn materiałów budowlanych), a następnie w domach esesmanów, gdzie miał okazję obserwować codzienne życie katów z Auschwitz.

Swoje wspomnienia z gehenny obozowej ujął w formę jedenastu opowiadań.

- Jesteśmy bardzo wdzięczni Małgorzacie Trojanowskiej, córce Autora, za powierzenie nam tych tekstów. Roman Trojanowski był bystrym obserwatorem i jego wspomnienia pełne są ciekawych opisów i spostrzeżeń. Finezji dodaje opowiadaniom inteligentna ironia – oczywiście często jest to śmiech przez łzy – dzięki czemu ta niełatwa lektura nie nuży - powiedziała Jadwiga Pinderska-Lech, szefowa muzealnego Wydawnictwa.

Autorowi przyszło uczestniczyć w najdłuższym, bo trwającym aż prawie 20 godzin, apelu w historii obozu Auschwitz. Zetknął się z postrachem obozowym Gerhardem Palitzschem, osławionym sadystą, który miał na sumieniu śmierć setek więźniów.

Roman Trojanowski został zwolniony z Auschwitz 1 kwietnia 1942 r.

- Nigdy się nie dowiedział, dzięki komu został z obozu zwolniony. Był to dla niego tak nieoczekiwany obrót zdarzeń, że informację o zwolnieniu potraktował jako okrutny primaaprilisowy dowcip. Podejrzewał jedynie, iż mogła się wstawić za nim żona esesmana, w której domu pracował - powiedziała Jadwiga Pinderska-Lech.

Po zwolnieniu z obozu był zatrudniony m.in. w obozie pracy przymusowej w Stalowej Woli. Po wojnie pracował jako radca prawny. Zmarł w 2010 r.

(Źródło: Muzeum Auschwitz).