Członkini Zarządu Powiatu w Oświęcimiu Teresa Jankowska reprezentowała władze Powiatu Oświęcimskiego na uroczystościach w Brzeszczach-Borze w 80. rocznicę masakry w podobozie KL Auschwitz - Bor/Budy. Wraz z innymi delegacjami złożyła kwiaty i oddała hołd więźniarkom tzw. Karnej Kompanii Kobiet, które zostały bestialsko zakatowane przez niemieckich oprawców.
- 5 października jak co roku poprzez symboliczne złożenie wiązanek oraz zapalenie zniczy upamiętniamy rocznicę ofiar masakry Żydówek francuskich - więźniarek Karnej Kompanii Kobiet podobozu KL Auschwitz-Birkenau Bor/Budy - przypomina Agnieszka Molenda-Kopijasz, prezeska Fundacji Pobliskie Miejsca Pamięci Auschwitz-Birkenau.
Pierwsze więźniarki przybyły do Frauen Strafkompanie Bor/Budy w czerwcu 1942 roku. Po dwóch miesiącach pozostałe jeszcze przy życiu kobiety skierowano do KL Birkenau. Kolejne więźniarki z KL Auschwitz zostały skierowane do Karnej Kompani Bor/Budy 25 lipca 1942 roku. Były to młode więźniarki Żydówki francuskie traktowane przez SS jako komunistki.
W tej grupie było też kilka Polek z emigracji do Francji. Zakwaterowano je w budynku szkoły. Podobnie jak poprzednią grupę Polek, rozmieszczono je po części w pomieszczeniach na parterze oraz na strychu budynku.
- W nocy 5 października 1942 r. sześć więźniarek funkcyjnych, m.in. Elfriede Schmidt – nazwana „królową siekiery”, razem z esesmanami pilnującymi Karnej Kompanii od zewnątrz ogrodzenia, dopuścili się zbrodni na przebywających w budynku francuskich więźniarkach. Wywiązała się bójka, która przeistoczyła się w bestialską, nieludzką masakrę. Z rąk funkcyjnych i esesmanów używających pałek, siekier i podobnych narzędzi zginęło około 90 więźniarek. Ich zmasakrowane ciała zostały na następny dzień załadowane na ciężarówki i wywiezione do jednego z krematoriów KL Birkenau - mówi Agnieszka Molenda-Kopijasz.
Fot. RL. (Więcej zdjęć na profilu Powiatu Oświęcimskiego na Facebooku).